KWIECIEŃ 2018
17
WTOREK
ROK B, II

W parafii:

17:00
Msza Św
17:30
Msza Św. (za wyjątkiem Wielkiego Postu)

Liturgia słowa

Pierwsze czytanie

Czytanie z Dziejów Apostolskich

Szczepan mówił do ludu i starszych, i uczonych:

«Twardego karku i opornych serc i uszu! Wy zawsze sprzeciwiacie się Duchowi Świętemu. Jak ojcowie wasi, tak i wy! Któregoż z proroków nie prześladowali wasi ojcowie? Pozabijali nawet tych, którzy przepowiadali przyjście Sprawiedliwego. A wyście zdradzili Go teraz i zamordowali. Wy, którzy otrzymaliście Prawo za pośrednictwem aniołów, lecz nie przestrzegaliście go».

Gdy to usłyszeli, zawrzały gniewem ich serca i zgrzytali zębami na niego.

A on pełen Ducha Świętego patrzył w niebo i ujrzał chwałę Bożą i Jezusa, stojącego po prawicy Boga. I rzekł: «Widzę niebo otwarte i Syna Człowieczego, stojącego po prawicy Boga».

A oni podnieśli wielki krzyk, zatkali sobie uszy i rzucili się na niego wszyscy razem. Wyrzucili go poza miasto i kamienowali, a świadkowie złożyli swe szaty u stóp młodzieńca, zwanego Szawłem. Tak kamienowali Szczepana, który modlił się: «Panie Jezu, przyjmij ducha mego!»

Szaweł zaś zgadzał się na zabicie Szczepana.

Oto Słowo Boże.

Dz 7, 51-59; 8, 1 Męczeństwo św. Szczepana

Psalm responsoryjny

W ręce Twe, Panie, składam ducha mego.

lub Alleluja.

Bądź dla mnie skałą schronienia,

warownią, która ocala.

Ty bowiem jesteś moją skałą i twierdzą,

kieruj mną i prowadź przez wzgląd na swe imię.

W ręce Twe, Panie, składam ducha mego.

lub Alleluja.

W ręce Twoje powierzam ducha mego:

Ty mnie odkupisz, Panie, wierny Boże.

Ja zaś pokładam ufność w Panu.

Weselę się i cieszę Twoim miłosierdziem.

W ręce Twe, Panie, składam ducha mego.

lub Alleluja.

Niech Twoje oblicze zajaśnieje nad Twym sługą,

wybaw mnie w swym miłosierdziu.

Osłaniasz ich Twą obecnością

od spisku mężów.

W ręce Twe, Panie, składam ducha mego.

lub Alleluja.

Ps 31 (30), 3cd-4. 6 i 7b i 8a. 17 i 21ab

Śpiew przed ewangelią

Alleluja, Alleluja, Alleluja

Jam jest chleb życia,

kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął.

Alleluja, Alleluja, Alleluja

J 6, 35

Ewangelia

Słowa Ewangelii według świętego Jana

W Kafarnaum lud powiedział do Jezusa:

«Jakiego dokonasz znaku, abyśmy go widzieli i Tobie uwierzyli? Cóż zdziałasz? Ojcowie nasi jedli mannę na pustyni, jak napisano: „Dał im do jedzenia chleb z nieba”».

Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Nie Mojżesz dał wam chleb z nieba, ale dopiero Ojciec mój da wam prawdziwy chleb z nieba. Albowiem chlebem Bożym jest Ten, który z nieba zstępuje i życie daje światu».

Rzekli więc do Niego: «Panie, dawaj nam zawsze tego chleba!»

Odpowiedział im Jezus: «Jam jest chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie».

Oto słowo Pańskie.

J 6, 30-35 Jam jest chleb życia